Blog

Wyświetlono rezultaty 61-65 z 65.

The end of the (school) Time

23-06-2006 15:35
0
Komentarze: 0
W działach: Wakacje, Kultura
Acutal listening - Queens of The Stone Age - Songs for The Deaf. Po pierwsze - koniec roku! Omigod, it's so kewl ;)! Po odebraniu świadectwa z wyróżnieniem [lans!] (niestety, stypendium mi sprzed nosa zwinięto! :/) okazało się, że pan Rysio, mój szlachetny wychowawca i polonista, który nota bene olewał dzisiaj konwenanse, siedząc podczas uroczystości jak... hm, na imieninach, delikatnie rzecz ujmując, źle wypisał mi dowód na ukończenie pierwszej klasy liceum, postarzając mnie o 24 dni. Według dokumentu, urodziłem się 1 stycznia. Nie powiem, fajna data na urodziny, ale trzeba było to wyjaśnić...

Preludium

21-06-2006 21:42
0
Komentarze: 1
W działach: WoD Sesja
Dzisiaj odbyło się preludium do kampanii starego WoDu dla mojej postaci, maga Verbeny, Pawła Skosińskiego. Tym samym zaczynam spisywanie dziennika tej postaci na tymże blogu. Niedługo być może pojawi się raport z tej sesji, ale to nie jest jeszcze takie pewne ;). So, indżoj :D. 10 stycznia, 1939, Lwów Po obudzeniu ciągle miałem w głowie obrazy z przeszłości, które w nocy we śnie Wpierw przypomniał mi się pamiętny rok 1919, kiedy to na wezwanie mojego mentora, Alfreda Goldsteina, przyjechałem z Odonujca, mojej rodzinnej wsi, do Lwowa. Chciałem ukryć się przed światem po tym piekle, którym był...

MŚ i Punkty

19-06-2006 23:26
0
Komentarze: 1
W działach: Serdone, WoD Sesja
Kurczę. A tak niewiele brakowało, żeby Tunezja dokopała Hiszpanom. Tak się cieszyłem jak wróciłem z dworu, że Esp dostaje baty 0:1 w 60 minucie. Ale za to Francja dostała baty (tj. remis, ale to i tak jak baty ;)). Ja akurat nie uprawiam niecnego procederu hazardu w zakładach bukmacherskich, ale co się nasłuchałem epitetów wśród obstawiających w klasie, to moje :]. Dzisiejszy dzień upłynął pod znakiem pracami nad projektem Serdone. Zsu napisał wczoraj, że trzeba napisać jeszcze jeden artykuł, żeby zamieścić na głównej - podziałało to na mnie jak płachta na byka i nie robiłem dzisiaj nic inneg...

Punkty

18-06-2006 09:07
0
Komentarze: 7
Wee hee! USA dowaliły Włochom remisem 1:1. I bardzo dobrze, niech Ghana i Czechy wyjdą z grupy, a mój tak zwany "lokalny patriotyzm przeniesiony" zostanie zaspokojny ;). Ostatnio mam wyjątkowego pecha. Co chcę obejrzeć jakiś fajny film w TV, to albo go przegapię (Podaj dalej, leciał wczoraj), albo leci na tyle późno, że mimowolnie zasypiam przed kineskopem (Figurant, puszczony na TVP Kultura o 2-3 rano). Wielkie -1 dla panów od ramówki, tych od "Podaj dalej" też, bo puścili ten film jak akurat nie było mnie w domu. Kaszaniasta ta telewizja. "No bo w końcu co, kurczę blade?"* I ostatni wątek pu...

nP

17-06-2006 23:40
0
Komentarze: 7
Polter z blogami jest taaaaki słitaśny i wOgOLe siuper, cio nie? :) Dobra, a teraz na poważnie - fajna sprawa z tymi blogami. I tak miałem zakładać bloga na raporty z wakacyjnych sesji, a tak mam ułatwione zadanie. I to w doborowym, a nie sŁiTAśNo-rÓżoWo-deBiLNym towarzystwie. Od razu zaznaczam, że to nie będzie blog do zwierzeń. Jeżeli kiedykolwiek któryś z czytelników tego bloga zobaczy jakieś uzewnętrznianie się z mojej strony na tym blogu, dajcie mi porządnego KOPA i zacytujcie mnie samego: "Urko, ty lamo. Nie bądź emo i nie płacz". Bo to będzie blog na raporty, złośliwości wobec rzeczywis...